Marcin Dobas - publikacja w National Geographic

Stało się :)

Pierwsza - choć mam nadzieję nie ostatnia ;) - publikaca w National Geographic...

Jeszcze w dniu wyjazdu do Nepalu wrzucałem zdjęcia na serwer wydawnictwa i jak się okazało po powrocie zaowocowało to kilkoma "Dużymi" osiągnięciami.

Wyróżnienie w Wielkim Konkursie fotograficznym National Geographic, publikacja na łamach magazynu National Geographic , prasa, radio, telewizja, wywiady, sława, szalejące tłumy...
No dobra, troszkę mnie poniosło...





Na poważnie - w grudniowym numerze Natonal Geographic zostało opublikowane moje zdjęcie. Niby nie wielkie - ale jednak jest to coś o co warto walczyć, co jest pewnego rodzaju nobilitacją i o czym marzy większość fotografów przyrody ;)



3 komentarze:

  1. ale się cieszę! Gratuluję, Marcello!!
    No to ja bezwarunkowo muszę numer kupić i Twoję parafę autografoską uzyskać! Ha

    :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehe Dzięki! Też się cieszę :) autografoskie parafy z dziką rozkoszą mogę nakreślić flamastrem albo inną kredką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. narzędzie do uczynienia parafy nawet dostarczy się, z pieśnią na ustach nawet! :D

    OdpowiedzUsuń