Nieodpowiednie oświetlenie i
nieodpowiednie ustawienie balansu bieli w cyfrowym aparacie skutkuje
tym, że fotografia ma dziwne kolory zupełnie nie przypominające
tego co chcieliśmy sfotografować. Fotografując na powierzchni,
raczej posiadamy już umiejętność odpowiedniego ustawienia balansu
bieli. Jeśli wartość temperatury barwowej jest dla nas czymś
całkowicie niezrozumiałym to poprawne ustawienie balansu bieli
ułatwiają nam ikonki występujące w menu aparatu. Słonko,
chmurka, cień, żarówka... Nawet dziecko jest w stanie sobie
poradzić intuicyjnie z obsługą takiego menu.
Rzecz przedstawia się zupełnie
inaczej gdy zejdziemy pod wodę... Tam już jest dużo trudniej. Nie
wystarczają intuicyjne ikonki. Światło aby oświetlić obiekt,
musi przebrnąć przez słup wody który na każdym centymetrze
pochłania je w sposób selektywny. Szybciej niż granatowy znika
czerwony, a to powoduje, że nasze zdjęcie będzie miało
nieprzyjemny zafarb.
Jest wiele sposobów radzenia sobie z
tym problemem w terenie. Jednym z najprostszych jest stosowanie lampy
błyskowej, której światło musi przebyć niezbyt długa drogę.
Jednak co zrobić gdy mamy fajne ujęcie, ale tragiczne kolory.
Możemy próbować uratować taką fotografię na etapie
postprocessingu.
Podczas wykonywania tej fotografii moja
lampa błyskowa uległa awarii. Nie byłem w stanie doświetlać
żółwia lampą i bazowałem na zastanym oświetleniu.
Jednym z prostych, skutecznych i często
przeze mnie stosowanych zabiegów jest wykorzystanie funkcji MATCH
COLOR ( dopasuj kolor) dostępnej w programie ADOBE Photoshop. W
dużej części podwodnych zdjęć można to polecenie wykorzystać
do usunięcia niepożądanego zafarbu.
Dobrym nawykiem podczas edycji zdjęć, jest taki sposób pracy, który umożliwia powrót do poprzedniego stanu – gdy po godzinach edycji stwierdzimy, ze idziemy w zupełnie nie prawidłowym kierunku :)
Dobrym nawykiem podczas edycji zdjęć, jest taki sposób pracy, który umożliwia powrót do poprzedniego stanu – gdy po godzinach edycji stwierdzimy, ze idziemy w zupełnie nie prawidłowym kierunku :)
Otwieramy zdjęcie – które będziemy
edytowali.
Zacznijmy więc od duplikowania warstwy
TŁO ( która będziemy edytować )
czyli od naciśnięcia skrótu klawiaturowego CTRL + J lub Command + J jeśli pracujesz na MACu. W tym momencie powieliliśmy naszą warstwę ( która znajduje się nad warstwa TŁO) i od tej chwili wszystkie zmiany będą dotyczyły nowo utworzonej warstwy.
czyli od naciśnięcia skrótu klawiaturowego CTRL + J lub Command + J jeśli pracujesz na MACu. W tym momencie powieliliśmy naszą warstwę ( która znajduje się nad warstwa TŁO) i od tej chwili wszystkie zmiany będą dotyczyły nowo utworzonej warstwy.
Następnym krokiem jest wybranie z menu
Image > Adjustments >Color Match
( Obraz > Dopasowania > Dopasuj
kolor )
Gdy wyskoczy nam odpowiednie okno –
Zaznaczamy pole wyboru NEUTRALIZUJ i za pomocą suwaka STONUJ
jesteśmy w stanie zapanować nad tym w jakim mocnym stopniu
dominanta będzie wygaszana. Jestem zwolennikiem utrzymywania tego
suwaka gdzieś w okolicach połowy skali ( choć to zawsze zależy od
tego jak wygląda nasze zdjęcie )
Dodatkowe suwaki to INTENSYWNOŚĆ KOLORU oraz LUMINACJA. Zachęcam do eksperymentowania położeń suwaka i znalezienia odpowiednich ustawień dla siebie.
Po usunięciu dominanty – reszta obróbki to dopasowanie poziomów ( CTRL + L ) oraz wyostrzenie zdjęcia
FILTR > WYOSTRZANIE > MASKA WYOSTRZAJĄCA
Dodatkowe suwaki to INTENSYWNOŚĆ KOLORU oraz LUMINACJA. Zachęcam do eksperymentowania położeń suwaka i znalezienia odpowiednich ustawień dla siebie.
Po usunięciu dominanty – reszta obróbki to dopasowanie poziomów ( CTRL + L ) oraz wyostrzenie zdjęcia
FILTR > WYOSTRZANIE > MASKA WYOSTRZAJĄCA
Po zestawieniu dwóch fotografii wyraźnie widać, że pierwotna wersja była bardzo mocno zaniebieszczona a po tym krótkim zabiegu udało nam się usunąc niepożądany efekt.
"Doczytałeś" tutaj ? zapraszam na facebooka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz