Po wielkiej burzy z piorunami trwającej ponad godzinę zaczęło się przejaśniać. Najpierw moim oczom ukazała się podwójna tęcza a następnie całkowicie się przejaśniło. Powietrze zyskało olbrzymią przejrzystość zaś nisko padające promienie zachodzącego słońca nadały okolicznym szczytom pomarańczowy odcień... Zdjęcie wykonane w Grupie Cristallo w dolinie Val Padeon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz